Reklama

Kompozytor Krzysztof S. został oskarżony o pedofilię.

Wideoportal

14/12/2022 05:58

Zdjęcie: Kompozytor Krzysztof S. został oskarżony o pedofilię.

Znany kompozytor jazzowy i muzyk, 85-letni Krzysztof S., został w poniedziałek oskarżony przez prokuraturę o czyny pedofilskie.

Do informacji o oskarżeniu dotarła tvp.info.

12 grudnia zarzut popełnienia czynu z art. 200 par. 1 k.k. przedstawiony został Krzysztofowi S. Zarzut dotyczy zdarzenia z 2017 r. mającego miejsce w Puławach podczas warsztatów jazzowych organizowanych dla dzieci i młodzieży - przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

Kompozytor Krzysztof S. został oskarżony o pedofilię

Zarzuty dotyczą "obcowania płciowego" z osobą poniżej 15. roku życia. Krzysztofowi S. grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.

W lutym 2019 roku prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie Krzysztofa S., dotyczące zgwałcenia dwóch dziewczynek, mających wówczas mniej niż 15 lat. Do zdarzeń miało dojść w latach 1997-1999, kiedy występowały w zespole Tęcza oraz w programach telewizyjnych "Tęczowy Music Box" oraz "Co jest grane".

Po raz pierwszy o sprawie napisał dziennikarz Mariusz Zielke.

Z tych relacji wynika, że wyszukiwał sobie dzieci podatne na wpływy. Rozpoczynał od "delikatnego molestowania", czyli np. łaskotania, obmacywania i wkładania ręki pod bluzkę albo w majtki. Przeważnie robił to dziewczynkom, ale dostałem też informacje o dwóch chłopcach. Jeśli te dzieci nie reagowały, to dochodziło do dalszych czynności. Niestety również do gwałtów - mówił w 2019 roku w rozmowie z Onetem.

Niedawno pojawiła się informacja, że w związku z przedawnieniem sprawa została umorzona. Prokuratura postawiła jednak muzykowi zarzuty dotyczące zdarzeń o 20 lat późniejszych, które miały miejsce w 2017 roku.

Krzysztof S. w 2019 roku zaprzeczył zarzucanym mu czynom.

Wszystkie pojawiające się na mój temat rewelacje oparte są na pomówieniach jednej osoby, której personaliów nie ujawnię, nie chcąc jej zaszkodzić. Jest to osoba znana mi i mojej rodzinie od przeszło 20 lat i przez większość tego czasu pozostająca z nami w bliskich stosunkach - napisał wówczas w przesłanym do mediów oświadczeniu.

fot. screen z YouTube.com/Stowarzyszenie Autorów ZAIKS