Reklama
Tomasz Karolak o Antku Królikowskim: Nikt po śmieci ojca nie wyciągnął do niego pomocnej dłoni
20/04/2023 06:00
Przekazał co widział na planie filmów, w którym występował razem z Antkiem Królikowskim. Uważa, że jego problemy zaczęły się tuż po śmierci ojca. Według niego młody Królikowski nie poradził sobie z tym wszystkim, co wokół niego się zadziało.
Wiele osób twierdzi, że po serii ostatnich skandali Antek Królikowski upadł na samo dno. Oprócz konfliktu z żoną Joanną Opozda, wiele pisze się na temat niedawnej sprawy narkotykowej. Aktor został zatrzymany przez policję za kierownicą swojego samochodu. Po badaniu krwi, okazało się, że był pod wpływem substancji odurzających. W wydanym oświadczeniu przyznał się do tego, że zażywa marihuanę leczniczą, która jest dozwolona w przypadku stwardnienia rozsianego, na które choruje. Problem w tym, że będąc pod wpływem marihuany nie powinien prowadzić auta.
Tomasz Karolak o Antku Królikowskim
Nowe światło na sprawę rzucił Tomasz Karolak. Obaj w ostatnim czasie wystąpili wspólnie w kilku produkcjach filmowych, m. in. "Szczęścia chodzą parami", "Banksterach" oraz "Porady na zdrady 2". Starszy kolega obserwował Antka na planie i może poświadczyć, że rzeczywiście leczy się marihuaną leczniczą.
Z tego, co wiem, Antek leczy się i leczył już, kiedy razem kręciliśmy filmy, lekami na bazie medycznej marihuany. Wszyscy o tym wiedzieliśmy. Wiedzieliśmy też o chorobie, która go dotknęła. Nie znam okoliczności, które były przyczyną zatrzymania. Wiem za to, że używał takich leków. Wiedziałem o tym przynajmniej rok wcześniej, a zagraliśmy w międzyczasie w dwóch czy trzech filmach fabularnych - cytuje wypowiedź Karolaka "Świat gwiazd".
Zastrzegł, że nie zamierza bronić Królikowskiego, ale jednocześnie przyznaje, że zachowanie Antka może być spowodowane ciężkimi przeżyciami, które ma za sobą.
Wydaje mi się, że Antek ma w sobie dobre intencje, ale przytłoczyło go życie. Jestem ostatni od oceny jego osoby. Media tylko węszą w tym sensację. Moja wypowiedź też będzie pewnie wyciągnięta przez media i sprowadzona do tego, że ja go bronię. Otóż, nie będę go oceniał. Wiem, że przeżywał poważne obciążenie.
Tomasz Karolak nawiązał do śmierci ojca Antka, aktora Pawła Królikowskiego, który zmarł w lutym 2020 roku. Jest zdania, że młody Królikowski nie pozbierał się po śmierci ojca, został wykorzystany przez innych i popadł w kłopoty.
Nikt po śmieci ojca nie wyciągnął do niego pomocnej dłoni. Wszyscy "konsumowali" jego popularność i jego naturalność, którą wykazuje przed kamerą. Wydaje mi się, że został przywalony ciężarem, spod którego nie mógł sam się wydobyć - uważa aktor.
fot. Instagram.com/malgorzata_ok, antonikrolikowski, KAPiF, TVN/mat. pras.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie