Reklama
Tancerze protestują przeciwko You Can Dance w TVP: Dyskryminuje mniejszości i jest uzależniona od władzy politycznej
14/04/2021 06:51
Znany z TVN-u program "So You Think You Can Dance" ma zadebiutować w Telewizji Polskiej. Przeciw emisji show u publicznego nadawcy protestują reprezentanci środowiska tanecznego, którzy wytoczyli mocne i stanowcze argumenty.
Jesienią do telewizji ma powrócić taneczny show "You Can Dance", który przez lata nadawany był w TVN-ie. Tym razem format pokazywać ma telewizja publiczna. W jury poprzedniej wersji zasiadali Ida Nowakowska (wcześniej uczestniczka programu) oraz choreograf Agustin Egurrola. Teraz oboje są gwiazdami TVP i jurorami nadawanego w Dwójce "Dance Dance Dance". Zapewne znajdą się również w przeniesionej z TVN-u produkcji, do której właśnie ruszyły castingi.
Tancerze protestują przeciwko You Can Dance w TVP
W związku z tym został opublikowany list otwarty skierowany do producenta programu - Endemol Shine Polska. W liście reprezentanci polskiego środowiska tanecznego apelują o to, aby firma producencka zaniechała współpracy z TVP i wycofała swój program. Podano istotny powód, który stoi za żądaniem.
Sztuka tańca jest również aspektem społecznym. Taniec to ludzie. Jako środowisko sprzeciwiamy się ograniczaniu jakichkolwiek praw społecznych oraz dyskryminacji w naszym kraju mniejszości LGBTQ+, która często właśnie w tańcu znajduje akceptację, zrozumienie oraz przynależność społeczno-kulturową. Środowisko, które budowaliśmy przez wiele lat cechuje się otwartością oraz wolnością wyrażania się i poszukiwania własnego "ja" właśnie poprzez ruch.
Tancerze twierdzą, że Telewizja Polska obecnie spełnia rolę propagandową wobec rządu i przyczynia się do szerzenia nietolerancji i dyskryminacji osób LGBTQ+.
Telewizja Polska TVP - w której program ma być emitowany jest jednym z wiodących ośrodków propagandowych, który dyskryminuje część społeczeństwa naszego kraju z uwagi na ich poglądy lub orientację seksualną. Jako środowisko sprzeciwiamy się tworzeniu programu rozrywkowemu o tematyce tańca przez telewizję, która dyskryminuje mniejszości i jest uzależniona od władzy politycznej, której władze oraz Ministerstwo Kultury rozdaje środki na promowanie swojej jedynie słusznej ideologii.
W opublikowanym przesłaniu znalazło się pięć postulatów skierowanych do producenta:
1. Przeniesienie programu do stacji telewizyjnej niezwiązanej z Telewizją Polską.
2. Zatrudnieniu do produkcji programu PROFESJONALNYCH pedagogów, choreografów oraz twórców tańca, związanych oraz wywodzących się z polskiego środowiska tanecznego.
3. Zatrudnieniu PROFESJONALNYCH i uznawanych w środowisku choreografów od konkretnych stylów tańca, którzy znają się na historii danego stylu,
4. Zapewnienie uczestnikom programu wynagrodzenia za udział w produkcji oraz profesjonalnej pomocy lekarskiej i fizjoterapeutycznej.
5. Skupieniu się podczas programu na tańcu oraz jego roli w kulturze i społeczeństwie.
Pod listem widnieje nazwisko Grzegorza Kuciaka, choreografa pracującego w "Mandaryna Dance Studio". Petycję podpisało już prawie 1500 osób.
Jak uważacie, jeżeli show pojawi się jednak w TVP, czy zdobędzie tak dużą popularność jak przeniesiony z TVN-u do Polsatu "Taniec z gwiazdami"?
fot. X-news/TVN
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Żadna osoba kochająca taniec nie podpisze takiej petycji, tylko wystąpi w kolejnej edycji w TVP, bo przecież tu zasady programu pozostały bez zmian. A inni to mają problem sami z sobą i szukają na siłę sensacji