Reklama
Monika Zamachowska zwolniona z ”Pytania na śniadanie”! Znamy kulisy całej afery
01/11/2019 06:44
Kolejna prowadząca odchodzi z redakcji porannego programu Telewizji Publicznej ”Pytanie na śniadanie”. Tym razem padło na Monikę Zamachowską. Kto ją zastąpi?
Prawdziwym przełomem dla kadry ”Pytania na śniadanie” był wywiad przeprowadzony z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Krótko po nim pracę w programie stracił Michał Olszański, który przez lata był telewizyjnym partnerem Moniki Zamachowskiej. Władze TVP miały mieć za złe prezenterowi, że publicznie komentował rozmowę.
Kiedy latem tego roku próbowaliśmy dowiedzieć się od Moniki Zamachowskiej więcej szczegółów dotyczących tej rozmowy - dziennikarka rzuciła tylko krótkie - "no comment". Pytanie było dla niej wyraźnie bardzo niekomfortowe.
Chwilowo sytuacja się ustabilizowała. Programowy partnerem Moniki Zamachowskiej został Aleksander Sikora. Współpraca układała się im coraz lepiej. Teraz jak grom z jasnego nieba spadła informacja o kolejnym zwolnieniu ze śniadaniowego pasma TVP. Z ”Pytaniem na śniadanie” pożegna się Monika Zamachowska, która regularnie występowała w programie od 2013 roku. Doświadczoną dziennikarkę ma zastąpić jej dużo młodsza koleżanka po fachu Małgorzata Tomaszewska, która prywatnie jest córką jednego z najpopularniejszych polskich bramkarzy - Jana Tomaszewskiego.
Telewizja publiczna tak tłumaczy zmiany kadrowe:
"Pytanie na śniadanie” jest najpopularniejszym programem śniadaniowym w Polsce. Jednym z powodów sukcesu jest utrzymywanie zainteresowania widza. Program musi wciąż się rozwijać i podejmować nowe wyzwania, również w zakresie obsady prowadzących - komentuje portalowi Wirtualnemedia biuro prasowe Telewizji Polskiej.
Zwolnienie Moniki Zamachowskiej zaskoczyło też jej dawnego partnera z programu, Michała Olszańskiego:
Jestem zaskoczony, to zadziwiające. Przy jej pozycji i tym, jak prowadzi swoją karierę. Nie rozumiem tej decyzji, jest wysokiej klasy dziennikarką - dziwił się Olszański w rozmowie z Pudelkiem.
ZOBACZ: Monika Zamachowska: Nie chciałabym funkcjonować poza telewizją
Dla 47-letniej gwiazdy TVP rozstanie z ”PnŚ” najwyraźniej także było dużym zaskoczeniem. Dziennikarka opublikowała w środę na swoim Instagramie wymowny wpis. Była to grafika z cytatem po angielsku, który w wolnym tłumaczeniu brzmi:
Daj sobie wystarczająco dużo szacunku, żeby odejść od kogoś, kto nie zna twojej wartości – napisała Zamachowska.
Do grafiki dołączyła następują podpis:
Taki cytacik dziś mi wpadł. Przypadek? #bezznieczulenia - napisała Monika.
Dzień później gwiazda zamieściła na Instagramie kolejny wpis, w którym podziękowała fanom i bliskim za okazane wsparcie. Zaznaczyła też, że na razie nie wybiera się na emeryturę.
Kochani, wstał nowy dzień i wyszło słońce. Dziękuję Wam za wszystkie wczorajsze wiadomości, smsy, telefony, maile. Było tego tak dużo, często od ludzi, których ledwo znam. Czuję się doceniana i kochana. Jestem gotowa na nowy początek. Na emeryturę się nie wybieram. Kocham mój zawód i kocham być z ludźmi. Do zobaczenia niebawem – napisała dziennikarka.
Telewizja publiczna podobno nie zamierza zupełnie rezygnować ze współpracy z Moniką Zamachowską. TVP ma szykować dla niej nowe projekty, których szczegóły poznamy wkrótce. Zamachowska szykuje się też do prowadzenia kolejnej edycji programu programu ”Europa da się lubić”.
Monika Łaguna
fot. Instagram/monikazamachowska
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie