Reklama
Czy Katarzyna Dowbor jest chora? Padły słowa o tym, że stoi jedną nogą nad grobem
17/05/2023 14:32
Pojawiły się niepokojące wieści na temat stanu zdrowia Katarzyny Dowbor, która jakiś czas temu przeszła operację tarczycy. Czy z tego powodu została usunięta przez Edwarda Miszczaka? Dziennikarka postanowiła wyjaśnić swoją sytuację.
W czasie, kiedy Elżbieta Romanowska zastąpiła wyrzuconą z programu "Nasz Nowy Dom" Katarzynę Dowbor, trwała dyskusja nad przyczynami tej radykalnej zmiany. Katarzyna Dowbor sugerowała, że decyzja Edwarda Miszczaka podyktowana jest chęcią "odmłodzenia" programu. Pojawiły się również informacje o tym, że doświadczona prowadząca została zastąpiona młodszą z powodu pogarszającego się stanu zdrowia. Jakiś czas temu miała problemy z tarczycą i aby nie dochodziło do przestojów w produkcji programu, postanowiono podziękować jej za współpracę.
Czy Katarzyna Dowbor jest chora?
Szczegółowe informacje na ten temat przekazał Pudelek.
Kasia miała w ostatnich latach trochę problemów zdrowotnych, co mocno ograniczyło jej aktywność. To zaś zmuszało produkcję do szukania rozwiązań, które pozwoliłyby na realizację odcinków zgodnie z bardzo sztywnym i napiętym harmonogramem. Trzeba pamiętać, że ekipa niektóre domy musi stawiać praktycznie od nowa, w dodatku w niespełna tydzień (!). Tu każda obsuwa jest problemem - czytamy w serwisie.
Katarzyna Dowbor postanowiła odnieść się do tych niepokojących informacji. Chcąc udowodnić, że jest zdrowa i w pełni sprawna pokazała filmik, na którym m.in. pcha taczkę w swoim gospodarstwie oraz zjeżdża na nartach. Na Instagramie zdementowała informacje na temat jej rzekomo szwankującego stanu zdrowia.
Moi kochani, chcę Wam jeszcze raz bardzo podziękować za wsparcie, miłe słowa i tę walkę o mnie. Jesteście cudowni! I spieszę Was uspokoić, że informacje o moim złym stanie zdrowia, które pojawiają się w mediach, są absolutnie nieprawdziwe! Nie wierzcie w to! Czy tak wygląda kobieta, która jedną nogą stoi nad grobem? Całuję Was i dziękuję za wszystko.
Ujawniono ostatnią rozmowę dziennikarki w Polsacie. Jechała na spotkanie z nadzieją, że będą omawiane sprawy związane z jej jubileuszem. Tym, co ją spotkało na miejscu, była w pełni zaskoczona.
ZOBACZ: Katarzyna Dowbor spisała testament. Plotkowano, że wszystko oddała... zwierzętom
Przyjechała w dobrym nastroju, bo była przekonana o tym, że będą ustalać szczegóły świętowania tak ważnego momentu, jakim jest 300. odcinek. Rozmowa z prezesem trwała chwilę. Podziękował jej za współpracę. I chociaż Dowbor miała nadzieję na negocjacje, nie było do tego pola - przekazano w "Super Expressie".
fot. Instagram/katarzyna_dowbor_official, KAPiF
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie