Reklama
Kinga Zawodnik przeszła operację usunięcia żołądka: To był dla mnie koszmar! Czułam się tragicznie
01/09/2023 21:15
W programie TV bezskutecznie próbowała schudnąć. W końcu uznała, że nie ma wyboru i zdecydowała się na operację bariatryczną. To, co wówczas przeżyła, określiła jako najgorszy koszmar.
Kinga Zawodnik niemal przez całe swoje życie walczy z otyłością. Kiedy trafiła do programu TVN Style "Dieta czy cud" ważyła 150 kilogramów, obecnie jest o 20 kilogramów szczuplejsza. W programie telewizyjnym próbuje stosować przeróżne diety. Nie ukrywa, że zdarzało jej się sporo schudnąć, ale zawsze pojawiał się efekt jojo, wskutek czego dawna waga wracała.
Kinga Zawodnik przeszła operację usunięcia żołądka
Kinga jest mocno zdesperowana, aby skończyć z nadwagą. Skoro jej ulubionej piosenkarce Adele udało się na stałe pozbyć 40 kilo, ona również może dokonać podobnego wyczynu. Jednak po serii niepowodzeń zdecydowała się na ostateczność. Została poddana operacji bariatrycznej polegającej na niemal całkowitym usunięciu żołądka (rękawowa resekcja żołądka) - celebrytce pozostało zaledwie 10 procent organu. Po zabiegu czuła się bardzo źle.
Po wybudzeniu to dla mnie był koszmar. To jest jeden z takich chyba najgorszych dni mojego życia, o których chciałabym zapomnieć. Czułam się tragicznie, też nie będę okłamywać. Trzeba mówić tak, jak jest. Miałam okropny światłowstręt, nie mogłam oczu otworzyć, nie mogłam wstać, ja nawet nie pamiętam, jak na swoje łóżko trafiłam i na salę, tam gdzie leżałam. Czułam ogromny ból, cały czas mnie bolało. Czułam takie ciepłe prądy po całym ciele. Pani pielęgniarka pomogła mi się ubrać, bo nawet sama nie miałam siły. Cały dzień przespałam i domagałam się leków - opowiadała w "Dzień Dobry TVN".
Kinga nie wiedziała, jak zniesie zabieg. Niepewność w jej przypadki potęgowała strach. Odetchnęła z ulgą, kiedy było już po wszystkim.
Trochę u mnie też głowa zadziała. Bałam się narkozy, bałam się w ogóle wszystkiego, mój pierwszy pobyt w szpitalu jako pacjentki, poważny zabieg. Jakieś komplikacje mogły nastąpić, więc jest jakaś obawa. Na szczęście operacja przebiegła prawidłowo, nic się nie działo. Też całe szczęście, że nie wymiotowałam, bo dużo osób wymiotuje po tych operacjach. (...) Teraz jest o wiele lepiej, ale początek? Koszmar.
Zdaje sobie sprawę, że po tego typu operacji nie może osiąść na laurach. Aby trwale schudnąć, powinna całkowicie zmienić swój styl życia na zdrowszy. W związku z tym uważa, że hejtujący ją internauci powinni sobie odpuścić kierowane w jej kierunku kąśliwe uwagi.
ZOBACZ: Ela Romanowska niesamowicie schudła. Wyeliminowała z diety tylko jeden produkt
Chciałabym zaapelować do wszystkich, którzy hejtują operacje bariatryczne i mówią, że jest to droga na skróty: to nie jest droga na skróty. To jest tak naprawdę bardzo ciężka praca na całe życie poprzez wprowadzenie zdrowych nawyków, aktywności fizycznej i przede wszystkim zmiana w głowie wszystkiego, więc takie komentarze są bardzo krzywdzące - stwierdziła.
fot. Instagram, YouTube.com, KAPiF
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie