Reklama
Elżbieta Zapendowska o porażce Luny na Eurowizji. Oskarżyła TVP
Elżbieta Zapendowska obarczyła TVP winą za to, że Luna nie przeszła do finału Eurowizji. Uważa, że niedoświadczona, młoda artystka została wypuszczona sama na szerokie wody. Jej zdaniem zdecydowanie lepiej sprawdziłaby się obdarzona nieprzeciętnym wokalem Justyna Steczkowska, która przegrała z Luną wyścig w eurowizyjnych szrankach.
Wiele osób po występie Luny podczas pierwszego tegorocznego półfinału Eurowizji miało nadzieję, że polska wokalistka otrzyma wystarczająco dużo głosów, aby wystąpić w sobotnim, decydującym show. Tak się jednak nie stało, chociaż widać było, że Luna oraz jej ekipa dają z siebie wszystko.
Elżbieta Zapendowska o porażce Luny na Eurowizji
Wiele osób krytycznie wypowiedziało się na temat jej występu. Jednak to głos Elżbiety Zapendowskiej brzmi najdobitniej. Nauczycielka śpiewu i jurorka takich programów jak "Idol" i "Must Be The Music" znana jest ze swojej bezlitosnej szczerości, ale także konstruktywnej krytyki. Tuż po wyborze Luny na polską kandydatkę, oceniła jej piosenkę "The Tower" wyjątkowo surowo.
Słuchałam jej piosenki, bo słuchałam tych dwudziestu, które miały największe szanse na zwycięstwo. Przeleciała mi kompletnie bez zapamiętania. (...) Musiałabym tego jeszcze raz posłuchać, ale skoro nie zapamiętałam, to na pewno nie jest to jakiś utwór, który wbija w podłogę. Były na pewno lepsze piosenki - stwierdziła w rozmowie z Plotkiem.
Po porażce 24-letniej artystki obwiniła jury, które w imieniu TVP wybrało ją na Eurowizję. Uważa, że Luna jest jeszcze zbyt mało doświadczona, aby brać udział w tak ogromnym i skomplikowanym przedsięwzięciu.
Przewidziałam to. Powtórzę to, co już powiedziałam - żal mi tej dziewczyny. Została wpuszczona do paszczy lwa, bez doświadczenia. Chyba coś poszło nie tak. To nie jej wina, bo to młoda dziewczyna, wchodzi w branżę, jej wszystko wolno. Natomiast wydaje mi się, że ci, którzy o tym zdecydowali, nie znają życia - oceniła w wypowiedzi dla Plotka.
Elżbieta Zapendowska uważa, że na Eurowizję powinna pojechać Justyna Steczkowska, która przegrała z Luną. Zaprezentowana przez nią piosenka "WITCH-ER Tarohoro" jest według ekspertki bardziej interesująca niż "The Tower".
SPRAWDŹ: Maria Sadowska bezlitośnie o Lunie na Eurowizji: BARDZO UBOLEWAM!
Przede wszystkim Justyna jest artystką doświadczoną, operującą przepięknym głosem. Te wszystkie jej wokalizy są bardzo interesujące i wydaje mi się, że mogłaby zaistnieć. Stało się, jak się stało, będziemy patrzeć, jak to wygląda - tak oceniła już wcześniej.
A teraz dodała:
Ta piosenka była dziwna, ale ona mogłaby zaistnieć z różnych względów. Byłby to lepszy wybór, ale jest to gdybanie - stwierdziła.
Jak oceniacie obie piosenki? Czy Justyna Steczkowska rzeczywiście lepiej sprawdziłaby się podczas Eurowizji?
fot. Instagram, KAPiF
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie