Reklama
Kevin Mglej jest znany z produkcji muzycznych, jednak przed tym, kiedy poznał Roksanę Mglej, starał się zaistnieć jako aktor. Występował w produkcjach nie zawsze wysokich lotów. Do dziś internauci wytykają mu udział w "Ukrytej prawdzie", gdzie zagrał nastoletniego kochanka pewnej nauczycielki. Czy dziś się tego wstydzi?
Kevin Mglej znany jest jako producent muzyczny i autor piosenek. Współpracował z takimi artystkami jak Justyna Steczkowska, Marina oraz Viki Gabor. W studiu muzycznym poznał Roksanę Węgiel. Z miejsca zaiskrzyło między nimi. Dziś 19-latka i o sześć lat starszy partner tworzą kochające się, zgodne małżeństwo.
Niewiele osób wie o tym, że przed laty próbował swoich sił w aktorstwie. Chcąc zrobić karierę w tej branży, występował w produkcjach nie zawsze najwyższych lotów. Największy rozgłos zyskał w paradokumentalnym serialu TVN "Ukryta prawda". Wystąpił jako Kamil w jednym z odcinków zatytułowanym "Pobzykać fajnie, a do życia już nie?!".
Kevin Mglej w Ukrytej Prawdzie. Zagrał ucznia mającego romans z nauczycielką
Zagrał licealistę, który wdaje się w romans ze swoją nauczycielką Anną. Anna żyje w małżeństwie z Januszem, który ją poniża i jest agresywny. Jej uczeń Kamil namawia się do ucieczki od męża. Decydują się wyjechać za granicę. Anna dowiaduje się jednak, że Kamil został pobity i znajduje się w śpiączce. Okazuje się, że romans był sfingowany w związku z zakładem. Anna staje się główną podejrzaną o zaatakowanie chłopaka.
Kevin wystąpił jeszcze w kilku innych produkcjach, m.in. w serialu "Na Wspólnej", "Barwach szczęścia", "Ojcu Mateuszu" oraz serialu historycznym "Ludzie i bogowie". Został również jednym z producentów filmu krótkometrażowego "Bezsenne noce", w którym zagrała Malwina Dubowska, jego ówczesna partnerka, z którą ma syna Williama.
SPRAWDŹ: Mąż Roksany Węgiel nie płaci alimentów? Kevin Mglej odpowiedział na oskarżenia
Ostatecznie Kevinowi nie udało mu się zrobić kariery aktorskiej, wrócił więc do muzyki. Dziś spełnia się w swojej największej życiowej roli - jako mąż Roksany Węgiel.
Dobrze jest mi w tym związku na "tylnym siedzeniu". Roksana jest gwiazdą i na niej się powinna skupiać cała atencja. To ona powinna robić okładki wszystkich czasopism, jeżeli będzie chciała. Mnie jest dobrze tu, gdzie jestem - zapewnił w rozmowie z Pudelkiem.
fot. YouTube.com, KAPiF, Instagram
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Źródło:
Fakt.pl
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Jak to mówią ,, miłość jest ślepa", jak dla mnie jest on delikatnie mówiąc nieatrakcyjny i te parówkowate paluszki. Charakter też chyba nie kryształowy, skoro postąpił tak z poprzednią partnerką i dzieckiem. Niech im się wiedzie , ale blado to widzę.
Znalazł kobiete, która go będzie utrzymywać.Bankomat że wszystkimi opcjami obsługi. Mloda i niedoświadczoną, mam nadzieję że się obudzi. Żal mi jej.
Oni przypominają mi parę z Indii co mieli najdroższy ślub na świecie.
Szkoda słów, a Roksana jeszcze nie zdjęła różowych okularów. Jej męża z grzeczności nie określę
I po co takie komentarze? Każdy ma swoje życie i trzeba o nie dbać. Czy chcielibyście takich komentarzy wobec siebie?
Facet jest jakiś śliski...
Myślę że korzyści są dla obu stron gdyż ona ma u swego boku producenta muzycznego który pomoże jej w dalszej karierze a co do ich prywatności to jak mówi pan Zenek Czas pokaże
Dla mnie to jakieś nie zrozumiane każdy żyje jak chce ale to to jakieś nieporozumienie co ona w nim widziała taki śliski a ona młoda i głupia
A dla mnie jest to całkiem normalne , że dziewczyna się zakochała i chcą być razem , on też ma pieniądze to po co mu brać od Roksany ???!!!Troche ludzie przystopujcie, to nie jest wasza sprawa !!!!