Reklama
Z niemal trzymiesięcznym opóźnieniem opublikowano oświadczenie majątkowe Karola Nawrockiego. Nie pojawiło się w nim mieszkanie, które należało do Jerzego Z. Prezydent przyznał, że wziął potężny kredyt na inne lokum. Do spłaty pozostała mu jeszcze spora suma.
Choć Karol Nawrocki złożył oświadczenie majątkowe 4 sierpnia, dopiero teraz zgodził się na jego publikację.
W poprzednim oświadczeniu figurował zapis o trzech mieszkaniach. Teraz prezydent wykazał jedynie dwa. Wraz z żoną posiada lokum o powierzchni 57 metrów kwadratowych. Poza tym jest w 50 procentach współwłaścicielem lokalu o powierzchni 58 metrów kwadratowych. Przebywa tam mama głowy państwa, zaś drugim współwłaścicielem jest siostra prezydenta.
Ujawniono majątek Karola Nawrockiego. Zniknęło mieszkanie od emeryta
Jak ujawnił "Fakt", Karol Nawrocki nie posiada już kawalerki, która wcześniej należała do emeryta Jerzego Ż. Lokal został przekazany Chrześcijańskiemu Stowarzyszenia Dobroczynnemu z Gdyni.
W dokumencie widnieje ilość gotówki, jaką posiada Karol Nawrocki. To kwota 130 tysięcy zł oszczędności. Po raz pierwszy wskazał również, że otrzymuje świadczenia z 800 plus. W ramach tego programu otrzymał 11 200 zł.
Prezydent oraz jego żona Marta otrzymali kredyt na zakup mieszkania w Gdańsku w wysokości 220 tys. zł. Do spłaty pozostało jeszcze 199 tys. 981 zł.
Ile zarabia Karol Nawrocki?
Według informacji portalu Interia.pl, Karol Nawrocki jako prezes IPN-u otrzymywał wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 14 029 zł. Razem z dodatkiem funkcyjnym wynoszącym 3 757 zł brutto dostawał niemal 18 tysięcy zł brutto. W 2025 r. otrzymał podwyżkę, dzięki czemu mógł zarabiać 18 676 zł i 17 gr.
Jako prezydent otrzymuje pensję w wysokości 17 536,32 zł brutto oraz 7 515,56 zł brutto dodatku funkcyjnego. Łącznie z tegoroczną podwyżką będzie mógł pochwalić się kwotą w wysokości 26 200 zł brutto.
SPRAWDŹ: Karol Nawrocki ujawnił prawdę o żonie i synu: Marta urodziła Daniela w wieku 17 lat
Wiele kontrowersji wzbudziła sprawa kawalerki pana Jerzego Ż., obecnie przebywającego w DPS-ie. Mama Karola Nawrockiego twierdzi, że przekazanie mieszkania odbyło się legalnie i w sposób transparentny.
Nie lubię czegoś takiego, takie głupoty, jak z tym mieszkaniem. To było tak, jak mój syn tłumaczy. Dokładnie tak, jak tłumaczy. A jakieś bzdury, że go nakłonił, wykupił i tak dalej, to nie. To tak nie było. To jest tak, jak mój syn mówił. Przecież byłam tego świadkiem. Karol był jeszcze młody. Jak takie rzeczy słyszę, to się denerwuję. Robi mi się przykro, bo ja wiem, że to jest nieprawda. Ja na wszystko mogę przysiąc, że jest tak, jak Karol mówi, naprawdę - zarzekała się w rozmowie z "Faktem".
Karol Nawrocki, fot. Wojciech Olkusnik/East News
Karol Nawrocki, fot. Anita Walczewska/East News
Karol Nawrocki, fot. Pawel Wodzynski/East News
Marta Nawrocka, Karol Nawrocki, fot. Wojciech Olkusnik/East News
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Źródło:
Fakt.pl
Aktualizacja: 03/11/2025 06:00
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie