Reklama

Teresa Lipowska o wierze i aborcji

26/03/2024 06:00

Foto: Co Teresa Lipowska sądzi o wierze i aborcji?

Popularna aktorka nie ukrywa, że pod wpływem tak tragicznych wydarzeń jak wojna w Ukrainie zmieniła swoje podejście do wiary. Z kolei jej poglądy na aborcję są jednoznaczne. Czy dopuszcza możliwość usuwania ciąży?

Teresa Lipowska często wypowiada się na tematy zawodowe. Nierzadko mówi o swojej roli w "M jak miłość", a także o pracy w radiu i książce, którą napisała. Nie unika tematów dotyczących swoich zarobków i emerytury. Nie ukrywa co sądzi o kwestiach ważnych dla seniorów takich, jak na przykład bezpłatne leki w aptekach.

Teresa Lipowska o wierze i aborcji

Teraz aktorka zabrała głos w sprawach światopoglądowych. Diametralnie zmieniła swoje podejście do kwestii wiary. Nie jest to dla niej łatwa sprawa.

Mam teraz ciężki okres. Bardzo długo byłam osobą bardzo wierzącą i praktykującą, byłam bardzo blisko Kościoła, potem zaczęło się to trochę sypać. Ale bardzo chciałabym, żeby wszystko to, w co wierzyłam i to, jak zostałam wychowana było naprawdę - wyznała w rozmowie z "Wprost".

Obserwując wojenną tragedię za naszą wschodnią granicą zadaje fundamentalne pytania, na które nie jest w stanie znaleźć odpowiedzi.

Boże, gdzie ty jesteś? Na Ukrainie i nie tylko tam, dzieci umierają. Gdzie ty jesteś, Boże miłosierny? Gdzie ja cię mogę szukać? Mam teraz takie pytania i nie na wszystkie mogę sobie odpowiedzieć. Prosiłabym Boga o to, żeby wzmocnił mnie na tyle, żebym naprawdę do końca uwierzyła w cud i piękno wiary.

SPRAWDŹ: Teresa Lipowska gorzko o emeryturze: Gdybym miała tylko 2200 to byłoby ciężko

Teresa Lipowska ma jednoznaczne zdanie na temat aborcji, którą uznaje za dopuszczalną tylko w dwóch przypadkach.

Jeżeli jestem wierząca albo z jakichś etycznych powodów aborcja mi przeszkadza, to jej nie zrobię. Gdy zajście w ciążę było wynikiem gwałtu albo życie dziecka lub matki jest zagrożone, to rozumiem kobietę, która decyduje się na przerwanie ciąży. Myślę, że to jest tylko i wyłącznie sprawa decyzji kobiety. Takie jest moje zdanie - stwierdziła.