Reklama
Maryla Rodowicz nie chce stracić pracy w TVP
04/02/2023 05:58
Czy po swojej wypowiedzi, w której ostro skrytykowała TVP i PiS zostanie zwolniona z telewizji? Bardzo się tego obawia. Zapewniła, że nie chciałaby, aby do tego doszło, bo zależy jej na pojawianiu się na srebrnym ekranie.
Maryla Rodowicz od kilkudziesięciu lat jest stałą bywalczynią Telewizji Polskiej. Na srebrnym ekranie występowała niezliczoną ilość razy, poczynając od programu "Jaka to melodia?", na festiwalach opolskich i dokumentalnym filmie biograficznym o niej samej kończąc.
Jej najnowszy wywiad dla Plotka rozniósł się po internecie szerokim echem. Nikt nie spodziewał się, że gwiazda w tak ostry sposób nie tylko skrytykuje, ale wręcz zruga zarówno TVP, jak i koalicję rządzącą.
TVP to jest reżimowa, rządowa telewizja. Artyści bojkotują festiwal w Opolu. Jest mały skład, w kółko te same nazwiska, na sylwestrowym koncercie też. Mi brakuje tej całej nowej generacji, tego młodego rzutu. (...) To jest przykra sytuacja, że rządzący doprowadzili do podziałów. Jak można być partią wiodącą i tak dzielić ludzi?! Dlatego bym chciała, żeby przegrali wybory - wyznała.
Maryla Rodowicz nie chce stracić pracy w TVP
Po tych słowach na Woronicza zaczęto zastanawiać się co z tym fantem zrobić. W końcu Maryla jest obecnie jurorką w popularnym show "The Voice Senior". Posadę jurora w tym właśnie programie stracił Piasek, który na swoich urodzinach zawołał "je*ać PiS". Czy TVP pożegna się z piosenkarką, tak jak zrobiono z jej poprzednikiem?
To może być oczywiście koniec współpracy, bo TVP nie lubi krytyki i byłoby mocno dwuznaczne dla telewizji współpracować z kimś, kto publicznie tak ostro ją skrytykował. Rodowicz nie jest przecież pierwszą artystką, która wypowiadała mocne słowa przeciwko TVP, ale nikt, kto zrobił to wcześniej, nie pracuje już w telewizji - przypomniał w rozmowie z WP medioznawca Maciej Myśliwiec.
Artystka zapytana przez Plejadę o to, czy bierze pod uwagę, że TVP może zakończyć z nią współpracę, zapewniła, że nie chciałaby, aby do tego doszło. Zależy jej, aby nadal występować w telewizji.
Nie chciałabym stracić tej pracy, telewizja to jest moje ulubione medium. Nie ma dla mnie znaczenia, czy to jest TVP, czy Polsat, po prostu bardzo lubię telewizję. Może dlatego, że jestem wychowana w czasach, gdy była tylko telewizja od lat 70 - stwierdziła.
ZOBACZ: Maryla Rodowicz zakpiła z Edyty Górniak: Zabrakło jej pieniążków na oscypki!
Maryla Rodowicz często narzeka na niską emeryturę i martwi się, jak utrzyma swoją willę w Konstancinie. Bez pracy w TVP może okazac się to znacznie trudniejsze. Wówczas będzie musiała skupić się na koncertowaniu i aktywności w mediach społecznościowych.
Moje główne zajęcie to są koncerty. To lubię i kocham i znam się na tym. I oczywiście mocno stawiam na internet - zapewniła.
fot. Instagram/mary_la_la
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie