Reklama
Jak schudła Kasia Skrzynecka: Udało mi się zredukować o parę rozmiarów
09/10/2019 07:00
Ostatnie zdjęcia Kasi Skrzyneckiej robią furorę w internecie. Nic dziwnego, aktorka przeszła zaskakującą metamorfozę. Dzięki temu, że schudła 15 kilogramów, wygląda rewelacyjnie. W rozmowie z Wideoportalem opowiedziała, w jaki sposób tego dokonała i co zrobić, aby nie paść ofiarą efektu jojo.
Kasia Skrzynecka przyznała, że tak jak wiele innych osób, była do tego stopnia zapracowana i zabiegana, że nie zwracała uwagi na to, co i ile je. Żywiła się w przerwach od pracy tym, co akurat było pod ręką. A nie były to zbyt zdrowe produkty. Latem odbyła tournee po Polsce, podczas którego wraz z koleżankami i kolegami po fachu występowała w całej Polsce. Taki tryb pracy nie sprzyjał utrzymaniu odpowiedniej wagi ciała.
Jeśli jesteś ciągle w podróżach, a tak jest w mojej pracy, to są podróże zawodowe z teatrem czy na koncerty, niejednokrotnie takie ciągłe życie w busie, który nas wozi gdzieś z gościnnymi występami do innych miast. Jesz wtedy, kiedy masz przerwę w podróży i to, co akurat jest, więc czasem jest to jakaś buła na stacji benzynowej albo tak zwane "fast foodztwo".
Aktorka zaznaczyła, że to, ile waży, nie jest dla niej najważniejsze. Nie spędza jej to snu z powiek, jednak w pewnej chwili postanowiła porządnie zadbać o siebie.
Jeżeli przychodzi taki moment, kiedy czuję, że chciałabym zeszczupleć i kiedyś się trzeba za siebie wziąć, to trzeba sporządzić sobie jakiś realny plan, kiedy jesteś w stanie to przeprowadzić, żeby dopilnować jakiejś rozsądnej diety i żeby to miało jakiś efekt.
Korzystając z porad dietetyka rozpoczęła dietę detoksykującą składającą się głównie ze specjalnie dobranych zestawów warzyw. Na schudnięcie zarezerwowała sobie trzy miesiące.
No i w zaskakujący sposób udało się nawet lepiej niż sądziłam. Faktycznie w trzy miesiące takiej rzetelnej diety udało mi się zredukować o parę rozmiarów, z czego się bardzo cieszę.
ZOBACZ: Katarzyna Skrzynecka nie weźmie ślubu kościelnego. Jest rozczarowana instytucją Kościoła?
Najważniejsze jest jednak, aby po zakończeniu diety waga nie wróciła. Aby temu zapobiec, aktorka ma prostą radę.
Każdemu grozi efekt jojo, jeżeli po wprowadzeniu diety uzna, że wow, super, fantastycznie, schudłem, teraz "amm" i rzucamy się do lodówki. No i wtedy wpada nam dwa razy więcej niż schudliśmy. Także to jest kwestia zmiany pewnych nawyków na dłuższy czas.
Niestety, okazuje się, że aby utrzymać wagę uzyskaną dzięki diecie, nie możemy wrócić do spożywania niezdrowej żywności, przynajmniej nie w takich ilościach, jak poprzednio. Wówczas mamy szansę wyglądać tak pięknie i szczupło, jak Kasia Skrzynecka. Kto by nie chciał, prawda?
fot. Instagram/katarzyna_skrzynecka, Krzysztof Niewiadomski
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie