Reklama
Za co Joanna Opozda otrzymała zarzuty prokuratorskie
14/10/2023 18:04
Żona Antoniego Królikowskiego otrzymała zarzuty prokuratorskie związane z bezprawną reklamą alkoholu na Instagramie. Oprócz niej podobne zarzuty otrzymało liczne grono influencerów. W związku z oskarżeniami aktorka wystosowała prośbę.
Przez ostatnie miesiące o Joannie Opoździe głośno było z powodu jej walki o alimenty z mężem Antonim Królikowskim. Teraz na światło dziennie wyszła zupełnie nowa sprawa, która kładzie się cieniem na opinii o znanej aktorce. Prokuratura oskarżyła ją o to, że złamała prawo, reklamując na Instagramie alkohol. Oprócz Opozdy podobne zarzuty otrzymało kilkanaście innych osób, m.in. aktorka Olga K. oraz influencerki Tatiana M. i Ewa M.-K.
Za co Joanna Opozda otrzymała zarzuty prokuratorskie?
W informacji opublikowanej przez PAP czytamy:
Osobom tym zarzucono zlecanie oraz prowadzenie reklamy alkoholu w postaci wina oraz innych napojów alkoholowych wbrew ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Według dokumentacji zabezpieczonej w toku dochodzenia prowadzonego przez prokuraturę, reklama napojów alkoholowych miała być realizowana za pośrednictwem serwisu Instagram, przy udziale osób rozpoznawalnych w związku z ich aktywnością w mediach społecznościowych - przekazał rzecznik Prokuratury Warszawskiej prok. Szymon Banna.
W komunikacie podkreślono, że reklama mogła dotrzeć do znacznie większej ilości odbiorców niż poprzez tradycyjne media, np. prasę.
Wszystkie profile, których dotyczy niniejsze postępowanie, funkcjonowały jako publiczne - a tym samym dostęp do zamieszczonych na nich treści nie był uzależniony od wcześniejszej akceptacji ze strony właściciela profilu. Łączna liczba osób obserwujących profile osób uczestniczących w przestępczym procederze wynosiła blisko pięć mln osób. Dla porównania wyniki sprzedaży dziewięć największych tradycyjnych dzienników w II kwartale 2022 roku wyniosły średnio niecałe 340 tysięcy dziennie (wg Polskich Badań Czytelnictwa).
Oskarżonym grozi kara grzywny w kwocie od 10 tysięcy do 500 tysięcy złotych. Joanna Opozda nie skomentowała zarzutów. W rozmowie z Pudelkiem poprosiła jedynie, aby jej nazwisko publikować w całości i nie zakrywać czarnym paskiem twarzy na zdjęciu.
fot. Instagram, KAPiF
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie