Reklama
Edyta Górniak o występie oskarżanej o satanizm Bambie Thug
Edyta Górniak z niepokojem obejrzała eurowizyjny występ osoby artystycznej z Irlandii o pseudonimie Bambie Thug. Uważa, że świat opanowuje Antychryst, zaś ludzie powinni pracować dla Boga, a nie "rogatej łajzy".
Podczas niedawnego konkursu Eurowizji duże kontrowersje wzbudziła niebinarna osoba o pseudonimie Bambie Thug (naprawdę nazywa się Bambie Ray Robinson). Pochodząca z Irlandii osoba artystyczna zaprezentowała utwór "Doomsday Blue", którego inscenizacja łączyła ze sobą elementy heavy metalu, burleski oraz okultyzmu. Występ zaczął się od motywu czarów - zaczerpniętego z książek o Harrym Potterze zaklęcia "Avada Kadavra". Wiele osób zarzuciło Bambie Thug propagowanie satanizmu, z czym artystka się nie zgodziła. W finale konkursu zajęła szóste miejsce.
Edyta Górniak o występie oskarżanej o satanizm Bambie Thug
Do wykonania Bambie Thug odniosła się Edyta Górniak, która często wypowiada się na tematy związane z mocami nieczystymi oraz rozmaitymi teoriami spiskowymi. W pewnym momencie zarzuciła nawet Lady Gadze, że jest "służebnicą" szatana i pije krew niemowląt.
SPRAWDŹ: Edyta Górniak jest pewna: Lady Gaga to służebnica szatana. Pije krew niemowląt!
Nasza eurowizyjna reprezentantka sprzed 30 lat odniosła się do związanego z Biblią pojęcia mocy nieczystych w postaci Antychrysta - przeciwnika Boga, który próbuje zawładnąć światem.
Wygląda na to, że Antychryst robi nam przysługę, aby ludzkość wreszcie się przebudziła. I określiła, jakiego świata chce. Będzie drażnił wszystkie nasze zmysły coraz bardziej. Do skutku. I jeśli ludzkość nie określi swojego serca i sumienia, nie przyjmie mocnej i czystej postawy - tornado zła zniszczy wszystko, co napotka. Jesteśmy już w tej chwili bardzo blisko piekła na ziemi. Zastanawiam się, co jeszcze musi się wydarzyć, żeby ostatecznie wstrząsnąć światem i ludźmi. Na jaki znak ludzie czekają, żeby podjąć wewnętrzną decyzję? Życzę nam wszystkim mądrości, światłości myśli i bezpieczeństwa - napisała na Instagramie.
Diva w swoich przekazach do fanów łączy często elementy teologii chrześcijańskiej z XXI-wiecznymi teoriami opartymi na rozmaitych domniemanych spiskach. Zapewnia jednak, że zawsze najważniejszy jest dla niej Bóg.
Pracuję dla Boga, a nie dla łajzy rogatej i jego korporacji. Mam nadzieję, że będzie nas coraz więcej i że w tej jedności i sile przypomnimy sobie wszyscy, że miłość jest niezwyciężona i nieśmiertelna, tak jak udowodnił to Jezus - zapewniła jakiś czas temu.
fot. Instagram, YouTube.com
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie