Reklama

Megxit. Czy przez Meghan dojdzie do rozłamu w monarchii?

Wideoportal

15/01/2020 06:45

Decyzja księcia Harry’ego i Meghan Markle o rezygnacji z pełnienia funkcji w monarchii zaskoczyła Królową Elżbietę II. Po zwołaniu nadzwyczajnego posiedzenia wydała oficjalne oświadczenie.

Królowej nie podoba się decyzja Harry’ego, ale ją akceptuje i wspiera wnuka. Elżbieta II w poniedziałek spotkała się z najważniejszymi członkami rodziny królewskiej, żeby przedyskutować przyszłe role księcia Harry’ego i księżnej Meghan. Spotkanie odbyło się w posiadłości Sandringham w hrabstwie Norfolk. Oficjalne stanowisko królowej Elżbiety o rozłamie monarchii brzmi:

Dziś moja rodzina przeprowadziła bardzo konstruktywną dyskusję na temat mojego wnuka i jego rodziny. Moja rodzina i ja całkowicie wspieramy decyzję Harry'ego i Meghan o zbudowaniu nowego życia, jako młoda rodzina. Choć wolelibyśmy, żeby pozostali członkami rodziny królewskiej pracującymi na pełen etat, szanujemy i rozumiemy ich potrzebę prowadzenia bardziej niezależnego życia rodzinnego, wciąż pozostając ważną częścią naszego klanu. Harry i Meghan wyrazili się jasno, że nie zamierzają korzystać z publicznych środków. Zostało postanowione, że Sussexowie będą spędzać czas zarówno w Kanadzie, jak i w Wielkiej Brytanii.

ZOBACZ: Harry i Meghan opuszczają rodzinę królewską! Królowa jest załamana

Powrót do dawnego życia może się okazać całkiem owocny dla Meghan. Zanim została żoną księcia była aktorką. Porzuciła jednak swoją pracę na rzecz pełnienia funkcji księżnej. Jak podaje „The Times”, księżna użyczyła głosu w jednej z produkcji Disneya. W internecie pojawiły się doniesienia, że miałaby być narratorem filmów przyrodniczych niczym polska Krystyna Czubówna – królowa narracji. Gaża, którą Markle zarobi ma być przeznaczona dla organizacji działającyxh na rzecz ochrony zwierząt.

Meghan powodem wyprowadzki z Pałacu?

Książę Harry i Meghan wyprowadzili się z pałacu Kensington już rok temu. Powodem miały być nienajlepsze relacje z księżną Kate, czyli żoną Williama, którą miała doprowadzić do łez podczas przygotowań do swojego ślubu. Początkowo wyglądały na zaprzyjaźnione, ale jak donosiły brytyjskie tabloidy, wszelkie niesnaski miały wychodzić z inicjatywy Meghan, która nie była wyrozumiała dla Kate po narodzinach synka. Pisano m.in., że Meghan rzekomo jest hipokrytką, jest rozrzutna, nie lubi księżnej Kate, którą Brytyjczycy kochają. Co ciekawe relacje samych braci też nie należą do udanych. Harry jest ulubieńcem Królowej Elżbiety II, która była dla młodszego wnuka dużo bardziej pobłażliwa niż wobec Williama. Królowa zaakceptowała przecież ślub Harry'ego z rozwódką.

Spekuluje się, że to Meghan namówiła Harry'ego na to, aby zerwali z obowiązkami przynależnymi członkom rodziny królewskiej. To ją zaczyna obwiniać się za kryzys brytyjskiej monarchii. Dowodem miałby być fakt, że zaraz po ogłoszeniu wspólnej decyzji wyjechała do Kanady i do tej pory tam przebywa. Królowa nie pozwoliła ponoć nawet na to, aby połączono się z Meghan telefonicznie podczas rodzinnej narady, na której Harry był obecny.