Reklama

Kim jest partner Beaty Kozidrak: W łóżku jest ogień!

Wideoportal

29/01/2022 06:59

Przed sześciu laty rozwiodła się z mężem. Teraz mu już nowego mężczyznę, młodszego od niej o 17 lat. Jej wybranek niedawno przeszedł metamorfozę.

W 2016 roku Beata Kozidrak rozwiodła się ze swoim mężem Andrzejem Pietrasem. Nie było to łatwe rozstanie, bo małżonkowie byli ze sobą przez 37 lat. Pietras pozostał menadżerem swojej eks oraz zespołu BAJM. Artystka postanowiła wówczas opuścić swój rodzinny dom w Lublinie i przeprowadzić się do Warszawy.

W swojej autobiograficznej książce opisała kulisy rozstania.

Kiedy w nasze szalone, ale długo szczęśliwe życie, wdarł się nałóg, robiłam wszystko, aby pomóc Andrzejowi. To były dramatyczne chwile. Trudno do nich wracać, lecz jedno na pewno chcę zapamiętać: pełnoletnia córka stała się w tym czasie moją przyjaciółką i wielkim wsparciem.

Od dawna media dociekały, czy Beata Kozidrak ma kogoś nowego. Sama artystka zdawała się umieszczać wskazówki w swoich utworach. Nigdy jednak paparazzi nie namierzyli jej z żadnym mężczyzną.

Kim jest partner Beaty Kozidrak?

Tym razem okazało się, że w życiu wokalistki naprawdę pojawił sie ktoś nowy. "Życie na gorąco" podało szczegóły na temat nowego partnera gwiazdy. To mężczyzna młodszy od niej o 17 lat.

45-latek ujął ją poczuciem humoru i fantazją. Sprawił, że zapomniała, co to nuda. Zabiera ją na premiery, wystawy. Intensywnie spędzają czas - przekazano w tygodniku.

ZOBACZ: Marcin Gortat ostro o krytykach Beaty Kozidrak: To takie polskie, żeby ją przekopać i poniżyć

Gwiazda podkreślała w wywiadach, że "potrafi się nią zachwycić", zaś między nimi w "łóżku jest ogień". Niedawno przyłapano ich razem podczas wizyty w teatrze, po której raczyli się winem. Pudelek poinformował, że nowy wybranek gwiazdy próbuje swoich sił w aktorstwie. Wystąpił w niewielkich rólkach w serialach "Gliniarze" oraz "Barwy szczęścia". Z zawodu jest technikiem elektroradiologiem i pracuje w dużej klinice stomatologicznej. Wziął również udział w programie Polsat Cafe "Body Fixers", podczas którego poddał się metamorfozie. W programie padł komentarz: "dojrzał do tego, by wizerunek chłopca zamienić w wizerunek dojrzałego mężczyzny". Sam przyznał, że "już pora spoważnieć". Przy okazji utwierdzano go w przekonaniu, że po przemianę wizerunkowej niejedna kobieta będzie chciała się z nim umówić na randkę.