Ach, co to był za ślub. Greckie wesele Mariny i Wojtka Szczęsnych!

To była jedna z najbardziej skrywanych uroczystości 2016 roku. Piosenkarka Marina Łuczenko i bramkarz Wojciech Szczęsny pobrali się w Grecji, a dokładniej na tzw. „Ateńskiej Riwierze”. Goście weselni na życzenie młodej pary byli ubrani na biało.

Ślub do końca skrywany był w największej tajemnicy. Ostatecznie do mediów jako pierwsze dostały się zdjęcia najprawdopodobniej przemycone od jednego z weselnych gości.

Marina Łuczenko i Wojtek Szczęsny pobrali się 21 maja 2016 roku w Grecji, w podmiejskiej dzielnicy Aten - Vouliagmeni. Na uroczystości pojawiło się 50 gości, jedynie najbliższa rodzina i przyjaciele pary. Wśród nich znalazły się również znane osoby: Anna Lewandowska, Georgina Tarasiuk, Dorota Czaja, a także rodzice Mariny i Wojtka. Nie zabrakło też ojca bramkarza, Macieja Szczęsnego, z którym Wojtek był wcześniej skonfliktowany.

Wśród gości nie pojawili się jednak koledzy z reprezentacji pana młodego. Najprawdopodobniej było to spowodowane ich licznymi zobowiązaniami zawodowymi. Wszyscy zaproszeni wedle życzenia państwa młodych byli ubrani na biało. Podczas ceremonii zaśpiewał przyjaciel piosenkarki James Arthur, zwycięzca 9. edycji "X Factor" w Wielkiej Brytanii. Jeden z utworów piosenkarz wykonał wspólnie z panną młodą.

Stroje pary młodej

Tego wyjątkowego dnia Marina miała na sobie koronkową suknię ślubną od Miry Zwillinger. Do tego dopasowała przepiękny, długi i biały welon. O klasyczną fryzurę wokalistki zadbała ekipa polskich fryzjerów z Duda Hair Design. Wojtek zdecydował się na smoking z białą marynarką od Toma Forda.

ZOBACZ: Ach, co to był za ślub! Doda i Emil Stępień pobrali się w hiszpańskiej Marbelli

Koszty wesela

Organizacja uroczystości mogła łącznie kosztować aż 250 tysięcy złotych. Na same przeloty gości państwo młodzi wydali ok. 50 tys. złotych. Co najmniej 1500 zł kosztowały noclegi w dwuosobowych pokojach w hotelu Westin. Szacuje się, że suknia ślubna Mariny mogła kosztować ok. 10 tysięcy dolarów, czyli blisko 40 tysięcy złotych.

Po ślubie panna młoda przyjęła nazwisko męża i od 2016 roku oficjalnie nazywa się Marina Łuczenko-Szczęsna.

Zaręczyny

Marina i Wojtek to specjaliści od niespodzianek. 26. urodziny wokalistki przerodziły się w huczną imprezę zaręczynową. W bajkowej scenerii piosenkarka powiedziała: tak! O zawrót głowy przyprawia też pierścionek zaręczynowy Mariny. Błyskotka od Tiffany’ego kosztowała blisko 60 tysięcy złotych.

Wrażenie zrobił też wieczór panieński piosenkarki, który jej przyjaciółki zorganizowały w stylu lat 20. Wśród zaproszonych gości były: Anna Lewandowska, Anna Korcz, Georgina Tarasiuk, czy Agnieszka Mrozińska.

Historia związku Mariny i Wojtka

To Marina wpadła w oko Wojtkowi. Kiedy zdobył jej numer, zadzwonił z propozycją spotkania. Piosenkarka twierdzi, że nie wiedziała dokładnie, kim jest jej przyszły wybranek. Kojarzyła tylko, że jest związany ze sportem, ale myślała raczej, że jest… tenisistą. Ostatecznie jednak bramkarz oczarował piosenkarkę. W 2013 roku zaczęli się spotykać. W 2015 się zaręczyli, a w 2016 niespodziewanie wzięli ślub. W 2018 roku powitali na świecie swoje pierwsze dziecko – synka Liama.

Wyświetl ten post na Instagramie.

fot. Instagram