Reklama
Qczaj żałuje udziału w "Tańcu z gwiazdami"? To nie jest sprawiedliwy show
12/07/2019 07:00
Qczaj postanowił szczerze opowiedzieć o kulisach swoich występów w „Tańcu z gwiazdami”. Nie podobała mu się zbyt zacięta rywalizacja i to, w jaki sposób został pokazany. Dostrzegł jednak pozytywne cechy programu.
Qczaj postanowił opowiedzieć o swoich przeżyciach z "Tańca z gwiazdami". Trener fitness wraz z tancerką Pauliną Biernat zakończył udział w show na szóstej pozycji. W rozmowie z Wideoportalem szczerze ocenił swój udział w programie.
- Uważam, że to nie jest sprawiedliwy show. Moje motto życiowe to: "droga jest ważniejsza od celu". Wielokrotnie w życiu rezygnowałem z celu, który widziałem. Nie dlatego, że się poddałem, bo raczej nie jestem osobą, która się poddaje. Po prostu stwierdziłem, że to nie jest warte moich nerwów, ani tego, żeby do tego iść. Już wystarczającą lekcję z tego wyciągnąłem. Tak było z "Tańcem z gwiazdami" - wyznał.
W pewnym momencie odpuścił sobie i uznał, że nie warto dalej walczyć.
- Po pewnym odcinku stwierdziłem, że ja tam przyszedłem się bawić, nauczyć się tańczyć, ja mam tam zajebistą zabawę z Paulą Biernat. Mamy mega fun, a ktoś próbuje mi to zniszczyć, ktoś próbuje mi to zepsuć. Ktoś próbuje ze mną wchodzić w jakąś dziwną rywalizację, taką mocną, taką niefajną - stwierdził rozczarowany.
ZOBACZ: Qczaj ostro o Zofii Klepackiej: Nie jest godna tytułu mistrza!
Twierdzi również, że był pokazywany w taki sposób, który mu się nie podobał.
- To do końca nie był Qczaj. Starałem się dawać z siebie wszystko na parkiecie. Naprawdę jestem bardzo z siebie zadowolony. Bardzo się cieszę, że odpadłem w szóstym odcinku. Nie mam nikomu tego za złe. Mogłem bardziej zawalczyć o to z moimi "ukochankami", które myślę, że bardziej zebrałyby się do kupy, żeby zaczęły głosować. One to czuły i ludzie to czuli, że ja o to nie prosiłem. Widzieli, że jestem tym zmęczony - stwierdził.
Dzięki temu, że szybko odpadł z programu, mógł poświęcić się swojej własnej aktywności.
Mimo wszystkich problemów, miło wspomina czas spędzony w "Tańcu z gwiazdami". Dzięki programowi poszerzył grono swoich fanów, na których miał pozytywny wpływ.
- To była dla mnie mega przygoda. Przez to poznało mnie mnóstwo nowych ludzi. Nie poznali mnie od strony fitnessowej w internecie, nie szukali mnie pod tym kątem, tylko poznały mnie babki, które siedziały w fotelu i pierdziały w wersalkę. Pisały: "Qczaj, dzięki tobie się ruszyłam, dzięki tobie zaczęłam żyć", więc ja się cieszę. Dla mnie to jest sukces - przyznał z satysfakcją.
fot. Instagram/qczaj
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie