Reklama
Nie żyje mistrz Polski Łukasz Doruch oraz jego żona Patrycja. Zginęli podczas ratowania córki
03/08/2024 19:31
Nie żyje wielokrotny mistrz Polski Łukasz Doruch. Sportowiec zginął wraz z żoną Patrycją, próbując ratować znajdującą się w wodzie córeczkę. Do tragedii doszło na Jeziorze Mikołajskim.
We wtorek na mazurskie Jezioro Mikołajskie wypłynęli 34-letni Łukasz Doruch i jego 29-letnia żona Patrycja wraz z 4-letnią córeczką. W pewnym momencie dziewczynka, mająca na sobie kapok, wpadła do wody. Na jej ratunek wskoczył tata, a zaraz potem mama.
Dziewczynka, została uratowana, natomiast rodzice utonęli. Ich zwłoki zostały wyłowione w środę po południu. Znajdowały się na głębokości 11 metrów pod wodą. Córka małżeństwa trafiła do szpitala, z którego odebrał ją dziadek.
Nie żyje mistrz Polski Łukasz Doruch oraz jego żona Patrycja. Zginęli podczas ratowania córki
Łukasz Doruch był utytułowanym sportowcem - wielokrotnym mistrzem Polski w trójboju siłowym. Trenował w klubie MKS Wicher Kobyłka. Na facebookowym profilu klubu zamieszczono pożegnanie zawodnika.
Z przykrością informujemy, że wieloletni zawodnik MKS Wicher Kobyłka, wielokrotny Mistrz Polski w Trójboju Siłowym oraz Wyciskaniu Sztangi Leżąc - Łukasz Doruch, w dniu 30 lipca zmarł śmiercią tragiczną wraz z małżonką Patrycją. Rodzinom i najbliższym składamy serdeczne kondolencje. A wszystkich tych, którzy chcieliby uczestniczyć w ostatniej drodze Łukasza i Patrycji, informujemy, że msza święta żałobna odbędzie się 5 sierpnia o godzinie 14 w kościele p.w. Wniebowzięcia N.M.P. w Chotomowie. Po mszy nastąpi odprowadzenie na cmentarz miejscowy.
Koledzy sportowca pogrążeni są w żałobie. To ogromna strata. Zginął niezwykle wartościowy człowiek.
Łukasz to był naprawdę znakomity człowiek. Bardzo uczynny, zaangażowany w to, co robił. Był mocno koleżeński. Miał wszystkie cechy dobrej osoby. To wielka strata. To był naprawdę niesamowicie sympatyczny człowiek. Bardzo mocno się poświęcał. Jeździł na zawody swoim samochodem, nigdy nie chciał, byśmy mu zwracali jakiekolwiek koszty. Był zaangażowany na sto procent w to, co robi - przekazał w rozmowie ze Sportowymi Faktami WP Stanisław Bielewicz, były trener Łukasza Dorucha w klubie MKS Wicher Kobyłka.
Rodzinom zmarłych składamy szczere kondolencje.
fot. Facebook.com
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Aktualizacja: 03/08/2024 19:41
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie