Reklama
Michał Chorosiński o żonie Dominice Chorosińskiej
29/11/2023 17:40
Mąż nowej minister kultury odniósł się do licznych kontrowersji związanych z małżonką: sprawy zdrady, dzieci oraz feralnego wywiadu w Radiu Zet. Zapewnia, że wiele informacji pojawiających na ich temat jest przeinaczanych, w związku z czym niesłusznie wypadają w nich bardziej niekorzystnie.
Michał Chorosiński jest niemniej znany jak jego żona Dominika Figurska-Chorosińska. Razem z małżonką występował w "M jak miłość", zaś od kilku lat oglądać go można w serialu "Lombard. Życie pod zastaw". Od 2022 roku piastuje stanowisko zastępcy dyrektora ds. artystycznych Teatru im. Jaracza w Łodzi.
Jednak odkąd jego żona została minister kultury i dziedzictwa narodowego w "dwutygodniowym" rządzie Mateusza Morawieckiego, wszystkie oczy zwrócone są właśnie w jej kierunku. W związku z tym, że z polityczką wiążą się liczne kontrowersje, jej mąż się gęsto tłumaczyć.
Michał Chorosiński o żonie Dominice Chorosińskiej
Przede wszystkim chodzi o sprawę zdrady, której Dominika Chorosińska miała się dopuścić. Owocem pozamałżeńskiego związku jest jedno z sześciorga dzieci, które Michał Chorosiński zgodził się wychować jak swoje. W rozmowie z "Faktem" zapewnił, że fakty na ten temat są czasami tak przeinaczane, że mają niewiele wspólnego z prawdą.
Rzeczy, które pojawiają się o naszej rodzinie to najczęściej nieprawdy lub półprawdy. Często przypisuje się mojej żonie zdania, których nigdy nie powiedziała. My spotykamy się z atakami od prawie dwudziestu lat, do dziś czytamy o kryzysie, jaki nam się przed laty przytrafił. Rozstaliśmy się i wróciliśmy do siebie, obrosło to już w takie historie, że czasami nie ma w tym źdźbła prawdy. Czasami mam wrażenie, że ludzie nas nienawidzą, bo udało nam się pokonać kryzys i do siebie wrócić. Pewnie ich zdaniem powinniśmy się rozstać - zauważył.
Państwo Chorosińscy wychowuję sześcioro dzieci w różnym wieku. Najstarsze z nich są świadome tego, co pojawia się w przestrzeni medialnej oraz internetowej w związku z ich mamą oraz rodziną. Przyjmują te wiadomości ze smutkiem.
Najstarsza córka ma 20 lat, młodsza 19, syn 16, więc oni wszystko czytają. Rozmawiałem z nimi, jest im przykro - przekazał Michał Chorosiński w rozmowie z Pudelkiem.
Odniósł się również do pamiętnego wywiadu żony sprzed kilku lat, który udzieliła Radiu Zet. Nie wiedziała wówczas, ilu posłów zasiada w ławach sejmowych.
Nikt nie wie, że była wtedy przemęczona, do tego dopiero wchodziła do polityki i była zestresowana. Każdemu się przecież może zdarzyć, że ma nagle pustkę w głowie i nie potrafi odpowiedzieć na nawet najprostsze pytanie. To jej się wtedy przydarzyło - tłumaczył aktor w "Fakcie".
ZOBACZ: Dominika Chorosińska odmówiła aborcji. Lekarze podejrzewali u jej dziecka zespół Downa
Na pytanie, czy żonie ciężko było porzucić aktorstwo, odpowiedział:
Było trudno, miała poczucie, że do zawodu może już nie wrócić. Pewnie czasami jest jej przykro i tęskni za graniem. Z mojej perspektywy (patrząc jej warunki) moja żona to absolutnie niewykorzystany talent. I to talent na miarę gwiazdy światowej. Może ta polityka była jej pisana - zastanawiał się.
fot. Instagram, KAPiF
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie