Reklama

Krystyna Loska o niskiej emeryturze. Ile dostaje ikona telewizji?

Wideoportal

24/04/2021 07:50

Krystyna Loska o niskiej emeryturze.

Prezenterka telewizyjna zdradziła, na ile ZUS wyliczył jej aktywność zawodową. Będziecie zaskoczeni, jaką kwotę otrzymuje co miesiąc 83-letnia gwiazda TVP.

Krystyna Loska to kultowa polska spikerka i prezenterka telewizyjna. Z telewizji odeszła w 1994 roku. Lata pracy i zdobyta popularność nie przełożyły się jednak na godną emeryturę, którą gwiazda otrzymuje od państwa.

Teraz jest to tysiąc coś tam - wyznała w rozmowie z "Super Expressem".

Krystyna Loska zaczynała swoją przygodę z pracą w telewizji w latach 60. Najpierw była dziennikarką radiową, związaną z katowickim radiem, gdzie prowadziła audycję "To idzie młodość". Jednak już w 1962 roku jej potencjał zauważyli twórcy telewizyjni, dzięki którym trafiła na szklany ekran, początkowo w TVP Katowice, a później na głównej antenie Telewizji Polskiej. Jako konferansjerka prowadziła Festiwale Piosenki Radzieckiej, a także festiwale w Sopocie i Opolu. Zasłynęła tym, że jako jedna z pierwszych prezenterek telewizyjnych i spikerek zapowiadała kolejne propozycje programowe z pamięci, bez przygotowanych kartek, z których zwykle czytali teksty inni spikerzy.

Uważam, że jeśli już mam zapraszać na jakiś program, to przecież jest to o wiele bardziej przyjemne, jeśli zapraszam patrząc telewidzowi w oczy, a nie zaglądając do kartki – wielokrotnie podkreślała w wywiadach.

Od momentu, kiedy przeszła na emeryturę, rzadko można ją zobaczyć publicznie.

Nieco ponad tysiąc złotych emerytury to z pewnością niewielka kwota. Z podobną sytuacją radzi sobie mnóstwo emerytów w cały kraju, w tym inne polskie gwiazdy. Maryla Rodowicz otrzymuje miesięcznie kwotę w wysokości 1600 złotych. Gwiazda wciąż gra koncerty i jest aktywna zawodowo, by zarobić na rachunki.

Pracuję dużo dlatego, że muszę opłacić rachunki. A jednak ten duży dom generuje codziennie duże koszty. Niestety, rachunki to rachunki i trzeba je płacić. W dodatku straciłam samochód, więc musiałam wynająć inny. To też kosztuje. Niedługo planuję wziąć auto w leasing na dwa lata - wyznała w rozmowie z "Super Expressem".

ZOBACZ: Maryla Rodowicz szczerze o niskiej emeryturze: Nie wiedzieliśmy, jak się zabezpieczyć

W zawodowe ślady Krystyny Loski poszła jej córka Grażyna Torbicka, która wspaniale kontynuuje dzieło swojej mamy.